Witajcie kochani. Ostatnio Blogger miał jakieś problemy techniczne i ostatni post został usunięty. Cóż mówi się trudno. Zamiast ponownego napisania tamtej notki piszę dla Was nową. Pokażę moje najnowsze łupy zakupowe. Przez nową walutę stale wydaje mi się, jakbym miała mniej pieniędzy. Parę rzeczy jednak zakupiłam, oto one:
Trochę się tego zebrało :) Pierwsza długa, czarna sukienka kosztowała tylko 20 sd. Uważam, że miałam wyjątkowe szczęście gdyż sukienka to Stylein. Następny jest czerwony płaszczyk Miss Sixty za 2 sd. Spodnie w kropki otrzymałam za wykonanie konkursu. Różową sukienkę Hot Buys już zdaje się pokazywałam. Trzy spódnice: WotW, PiL oraz ELLE. Biało-kremowy top na ramiączka widziałam u wielu osób, więc postanowiłam również go sobie sprawić. Pas DKNY kupiłam dość tanio u mojej koleżanki. Dwie torebki były tanie i ładne. Niebieska to pewnie dawniejsza darmówka, gdyż bardzo tanio można ją spotkać w sh. Druga przypominająca piłkę nożną kupiłam, ponieważ sama lubię pograć w nogę, a taka torebeczka może się kiedyś przydać. No i w końcu buty. Pierwsze ,,sandałki" mam za 2 sd. Natomiast cenne platformy Archive dostałam już za 30 sd! Myślę, że każda z tych rzeczy przyda mi się (przecież nie robiłabym zakupów na próżno!), ale póki co muszę się ograniczyć w modowych zakupach. Postanowiłam ulepszać swój apartament, więc każda kasa się przyda. Nie oznacza to jednak brak mojego nałogu, jakim jest shopping. Napewno niedługo się Wam pochwalę nowymi zdobyczami!
Trochę się tego zebrało :) Pierwsza długa, czarna sukienka kosztowała tylko 20 sd. Uważam, że miałam wyjątkowe szczęście gdyż sukienka to Stylein. Następny jest czerwony płaszczyk Miss Sixty za 2 sd. Spodnie w kropki otrzymałam za wykonanie konkursu. Różową sukienkę Hot Buys już zdaje się pokazywałam. Trzy spódnice: WotW, PiL oraz ELLE. Biało-kremowy top na ramiączka widziałam u wielu osób, więc postanowiłam również go sobie sprawić. Pas DKNY kupiłam dość tanio u mojej koleżanki. Dwie torebki były tanie i ładne. Niebieska to pewnie dawniejsza darmówka, gdyż bardzo tanio można ją spotkać w sh. Druga przypominająca piłkę nożną kupiłam, ponieważ sama lubię pograć w nogę, a taka torebeczka może się kiedyś przydać. No i w końcu buty. Pierwsze ,,sandałki" mam za 2 sd. Natomiast cenne platformy Archive dostałam już za 30 sd! Myślę, że każda z tych rzeczy przyda mi się (przecież nie robiłabym zakupów na próżno!), ale póki co muszę się ograniczyć w modowych zakupach. Postanowiłam ulepszać swój apartament, więc każda kasa się przyda. Nie oznacza to jednak brak mojego nałogu, jakim jest shopping. Napewno niedługo się Wam pochwalę nowymi zdobyczami!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz